wtorek, 13 maja 2014

Fioletowe cudo, czyli Zoya Aurora *.*

Zoya Aurora - była warta każdego grosza! To najpiękniejszy fioletowy lakier pod słońcem. Pod słońcem, dosłownie!


Pod lakierem Zoya jest Joko J117 Sweet Plum. Dałam jedną warstwę Joko i dwie lakieru Zoya. Idealnie pokryły płytkę.


Zoya jest tutaj gwoździem programu, ale może słowo o pozostałych elementach mani. Jasny lakier na serdecznym i środkowym to Essie To Buy Or Not To Buy.


Całość prezentowała się nieźle, jednak naszło mnie jeszcze na wzorek. Użyłam płytki Pueen Stamping Buffet 59 oraz lakieru do stempli Konad.


Poniżej chciałam pokazać Wam zdjęcia w słońcu. Zoya jest powalająca w słońcu, ale telefon nie chciał pokazać efektu. To niemal liniowe refleksy. Super!


Mani pokryłam topem INM, sam wzorek również Golden Rose Gel Look. Ciekawostką jest, że Zoya świetnie się zmyła, nie było żadnych problemów podobnych jak przy brokatach.


















Poniżej użyte lakiery i płytka


17 komentarzy:

  1. Zoya oczywiście cudna. Ale moja uwagę bardzie przykuły tym razem te dwa środkowe paznokcie :) Śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo to bardzo mi miło :) Nie wiem, czy aby nie za dużo wszystkiego. Ale jak malowałam to wydawało się ok :)

      Usuń
  2. Zoya jest super, ale te stemple: wow! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooooo nie ukrywam, że te płytki skradły moje serce. Jest tam niesamowicie dużo pięknych wzorów. No i mogę je stosować na długich paznokciach, bo są w większości bardzo duże.

      Usuń
  3. Ostatnio lubie fioleciki :), Całość wygląda przepięknie. stempli na cała płytkę jeszcze nie mam, ale robię sobie coraz to wiekszą ochotę. Cudne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Całopaznokciowe stempelki to moja wielka miłość, więc polecam!

      Usuń
  4. śliczne połączenie! nie widziałam chyba wcześniej tej Zojki a jest cudna :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zoya na ostatnich zdjęciach wygląda jak Sensique fantasy glitter nr 211.
    Zdobienie cudowne, pazurki też!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie.. mam tego Sensique. On ma grubszy brokat, a Zoya ma takie jakby bardzo drobne płatki. Może na zdjęciach tego nie złapałam. No i kolor inny. Dzięki, miło mi!

      Usuń
    2. o widzisz po zdjęciach to za dużo porównać nie można, dla mnie na pierwszy rzut oka takie same... Ale wierzę, że są inne.

      Usuń
    3. No niestety to tylko zdjęcia. Zoya jest milion razy ładniejsza :D

      Usuń
  6. Uwielbiam Aurorę, jeden z ładniejszych lakierów jakie posiadam. Mam tylko małe pytanie: skoro Zoya dobrze kryje, to po co pod jej dwie warstwy inny lakier?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo czyszczę skórki zawsze, a brokat się odbarwia od zmywacza i źle zmywa. Jak dam krem i go doczyszczę to mam jakby ramę pod brokaty. Zoya to jeszcze dziewica była, więc nie wiedziałam jak kryje, ale następnym razem też pewnie dam bazę :) Swoją drogą bardziej miałam na myśli krycie w sensie tego zestawienia - 1x Joko + 2x Zoya. No i o fakt, że brokat pokrywa lakier bazowy dość fajnie. Gęsto się nakłada.

      Usuń
  7. jejku ta Zoya jest faktycznie fantastyczna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja na swoich zdjęciach wcale nie uwieczniłam jej całego uroku :>

      Usuń

Zachęcam do komentowania! To właśnie dzięki Waszym komentarzom wiem, czy to co robię przypadło Wam do gustu. Chętnie dowiem się też co Wam się nie podoba i jakie macie sugestie, co mogłabym poprawić. Informuję jednak, że komentarze zawierające odnośniki do innych stron, reklamy itp. będą usuwane.