niedziela, 15 grudnia 2013

Essie razy dwa!

Witajcie,

dzisiaj pokażę Wam jedno ze starszych mani. Wyszło bardzo fajnie i myślę, że nie raz powtórzę to połączenie. Wyszło dość przypadkowo. Dostałam paczkę z nowymi Essie oraz naklejki wodne. Oczywiście jak to ja, chciałam wypróbować jak najwięcej na raz. Stąd połączenie lakierów Essie Flawless i Navigate Her (dodałam na nie srebrną mgiełkę Wibo 139) oraz śliczne naklejki wodne.





Essie przybyły do mnie ze sklepu ezebra, była nawet w tamtym czasie promocja na nie. Naklejki natomiast są z allegro od sprzedawcy PROMOTO-PROMOTO.






















Jeżeli chodzi o lakiery, są bardzo fajne. Moje są europejskie i mają szerokie, wygodne pędzelki. Zdecydowanie wolę te Essie od tych z wąskimi pędzelkami. Navigate Her mam 2 warstwy. Flawless trzy, chociaż prawdopodobnie można byłoby ładnie pokryć nim paznokcie w dwóch warstwach. Ja niestety malując generuję prześwity ;)

Mgiełka Wibo to mój absolutny faworyt, uwielbiam ją i jej siostry w innych kolorach. Niestety obecnie Wibo na ich miejsce wypuściło paskudy, które dają efekt praktycznie perły. Są bardziej napakowane brokatem przez co autentycznie przywodzą mi na myśl babciną perłę! Delikatny efekt niestety tylko w tej starej edycji. Aż boje się momentu kiedy moje mgiełeczki się skończą :(




Paznokcie ciut krótsze niż w brokatowym cieniowaniu, one ostatnio wiecznie odzyskują formę po jakimś złamaniu czy rozdwojeniu. Ehhhh tęsknię za dłuższymi, ładnymi migdałkami. Niestety fajny kształt migdałka mogę u siebie uzyskać dopiero w parze z długością.

Naklejki wodne są moim szybkim sposobem na efektowne mani. Zanurzamy w wodzie, zdejmujemy z arkusika, przykładamy do paznokcia w dowolnym miejscu, pokrywamy topem i już. Nic się nie rozmazuje, nic się brzydko nie odbija. Efekt gwarantowany. Moje naklejki są bardzo fajnej jakości, to wzorek na bardzo cienkiej folii, którego nie trzeba specjalnie wycinać. Folia jest tylko pod samym wzorem, a nie na całym arkusiku. Niestety trafiłam raz na naklejki całkiem inne. Ale o tym innym razem.


Do następnego!



5 komentarzy:

  1. Tak, słodkie to zdecydowanie idealne określenie dla tego mani :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne to mani :D zakochałam się w tych naklejkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są rewelacyjne, też od razu mi się spodobały. Zazwyczaj naklejki wodne spotykam w formie kwiatków, a te są takie "inne".

      Usuń

Zachęcam do komentowania! To właśnie dzięki Waszym komentarzom wiem, czy to co robię przypadło Wam do gustu. Chętnie dowiem się też co Wam się nie podoba i jakie macie sugestie, co mogłabym poprawić. Informuję jednak, że komentarze zawierające odnośniki do innych stron, reklamy itp. będą usuwane.