Witajcie!
Chciałabym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Dużo radości i odpoczynku. Spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności!
Dzisiaj mani świąteczne. Czerwień i brąz, które nosiłam w Świeta. Oczywiście, jak to co roku, paznokcie malowane były na ostatnią chwilę. Bez fajerwerków zatem ;)
Brąz to Virtual 91 True Bronze. Bardzo fajny lakier, wygodny pędzelek. Krył prawie idealnie po dwóch warstwach. Przyjemny czekoladowy odcień.
Czerwień na serdecznym i środkowym to China Glaze Ring Around Red. Piękny, migotkiwy brokat w leciutko czerwonej bazie. Brokat jest różnej wielkości, drobniutki i większe, okrągłe drobinki. W odróżnieniu od np. China Glaze Ruby Pumps (pomijając oczywiście wielkości drobinek) ma cieplejszy, jaśniejszy odcień. Na moich zdjęcia są dwie warstwy tej Chinki na dwóch warstwach brązu. Tyle wystarczyło, żeby całkowicie pokryć Virtuala. Na wierzchu są dwie warstwy INM Out The Door, które wygładziły całość.
Czerwony brokat, który dałam na resztę paznokci to Simple Beauty 167. Przezroczysta baza, drobny brokat i większe brokatowe kwadraciki. Zadowolona jestem głównie z przyjemnej konsystencji. Można równomiernie nałożyć drobinki, a nawet dodać miejscami trochę, bez ryzyka zrobienia wielkiej, grubej plamy brokatu w jednym miejscu. Jedna warstwa INM Out The Door wystarczyła, żeby był idealnie gładki.
Musicie mi wybaczyć odrobinę starte końcówki, zdjęcia dzienne są z dnia "następnego". Mycie naczyń lekko je sfatygowało. No i kształt to moja zmora, bo paznokcie obecnie odrastają po paskudnych rozdwojeniach... Nie wiem co z nimi robić w tej długości. Nie mogę ich skosić bardziej po bokach, żeby nie rozszerzały się tak bardzo, bo już mam tam przyrost. Ehhh, oby szybko podrosły.
Teraz kilka zdjęć pod lampką. Ring Around Red dopiero w sztucznym świetle nabiera magii. Wygląda jak lampki choinkowe!!!
Moje zdjęcia nawet w połowie nie oddają jego pięknego koloru! Tego intensywnie czerwonego, głębokiego koloru. Do tego migocze nieziemsko, nie mogłam oderwać od niego oczu w wigilię :) Musicie mi uwierzyć na słowo, że jest jeszcze ładniejszy niż ktokolwiek przypuszcza :D
ach jak pięknie *_*
OdpowiedzUsuńRAR!
Dzięki :* Nooo ta Chinka jest piękna, trzeba jej to przyznać :>
UsuńOo jak super wyszło Ci to mani.
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Cieszę się bardzo, że się spodobało!
Usuń