Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lilac Bouquet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lilac Bouquet. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 grudnia 2015

Fioletowe Święta

Purple Christmas

Cześć Wam!
Czy to mani Wam również przypomina czekoladę Milka? Chciałam Wam pokazać kolejny brokat od Dewi i zważywszy, że jest fioletowy zrobiłam też stemple w pasującym kolorze. Skończone połączenie od razu sprawiło, że pomyślałam o fioletowej krowie Milki i wszystkich jej słodkościach ;)

Hi there!
Does this manicure remind You of Milka chocolate too? I wanted to show You another glitter from Dewi and since it's purple I did the stamping in a matching colour. The finished combo made me instantly think of Milka's purple cow and all their sweets ;)


Moim pierwszym krokiem w tym mani było pomalowanie na biało paznokci środkowego i serdecznego palca dwoma warstwami Color Club French Tip. Słyszałam, że ten lakier jest bardzo kryjący i potencjalnie może być nawet idealnym białym. Kryjący jest, tego nie da się ukryć.. ale moja butelka jest dość gęsta i nie mogłam ładnie pomalować paznokci jedną warstwą. Będę musiała jeszcze go przetestować, ale po tym pierwszym użyciu powiedziałabym, że wcale nie jest lepszy niż mój poprzedni biały z Safari. Na pewno dam Wam znać co o nim myślę za jakiś czas.

My first step in this manicure was painting my middle and ring finger's nails white with two coats of Color Club French Tip. I heard that this polish is very opaque and that it might even be a perfect white. It is opaque, that I can't deny.. but my bottle was quite thick and I couldn't paint my nails nicely with one coat. I'll have to test it a bit more, but after this one use I'd say it's not really better than my previous white from Safari. I'll be sure to let You know what I think about it in a while.


Pozostałe paznokcie pokryłam jedną warstwą MIYO Mini Drops No 41 Lilac Bouquet i dwoma warstwami Dewi L54. Jak za pewne już wiecie, prawie zawsze maluję paznokcie kremowym lakierem zanim nałożę brokat. To jak szablon pod niego. Robię wszelkie konieczne poprawki na kremowym lakierze i nie muszę potem walczyć z brokatem (brokaty ciężko schodzą ze skórek i potrafią się odbarwiać pod wpływem zmywacza). Kremowa baza pomaga również w kryciu jeżeli jest to potrzebne i sprawia, że brokat łatwiej usunąć. W tym mani poprawa krycia nie miała znaczenia ponieważ brokaty Dewi są same w sobie na prawdę dobre pod tym względem, ale pozostałe dwie zalety się przydały.

The rest of my nails are covered with one coat of MIYO Mini Drops No 41 Lilac Bouquet and two coats of Dewi L54. As You probably know by now, I almost always paint my nails with a cream polish before I apply glitter. It's like a guide for it. I do all necessary clean up's on the cream polish and I don't have to fight with the glitter afterwards (glitters come off the cuticles with difficulty and can get stained from the nail polish remover). A cream base also helps with the coverage when that's needed and makes the glitter easier to remove. In this manicure improving the coverage wasn't relevant because the Dewi glitters are really good at that on their own, but the two other advantages were useful.




















Ta propozycja jest bożonarodzeniowym mani tylko z powodu wzorku jaki wybrałam. Pochodzi on z płytki MoYou London Festive 01 i jest kompozycją ozdób choinkowych. Odbiłam go lakierem B. Loves Plates B. a Berry Smoothie.

This proposition is a Christmas manicure just because of the stamping design I chose. It comes from MoYou London Festive 01 image plate and it's a composition of Christmas tree decorations. I stamped it with B. Loves Plates B. a Berry Smoothie.


Poniżej możecie zobaczyć produkty jakich użyłam do stworzenia tego mani.

Below You can see the products I used to create this manicure.


Nie wiem czy już słyszeliście o Świątecznym Rozdaniu u Inanny. Przygotowała dla nas niezłą gradkę, więc sprawdźcie koniecznie!

I don't know if You heard already about Inanna's Christmas Giveaway. She prepared a treat for us, so be sure to check it out!



czwartek, 27 lutego 2014

Konkursowe propozycje

Jakiś czas temu wzięłam udział w Konkursie "Wzór Na Miłość" organizowanym przez firmę Konad. Dowiedziałam się o nim dość późno, bo tylko jakieś 3 dni przed zakończeniem. Mimo to postanowiłam, że jakoś się wyrobię. Zwłaszcza, że to stemplowy konkurs!

Pierwszą moja propozycją była Miętka, która swoją drogą wcale nie była miętą. To moje mani z China Glaze Highlight Of My Summer pokazywane nie tak dawno. Przerobiłam je na stemplowe używając płytki Konad m73 oraz lakieru do stempli Essence.


Strasznie podobało mi się to mani, aż szkoda, że zmyłam je zaraz po zrobieniu zdjęć. Takie zdobienie długo za mną chodziło, z okazji konkursu w końcu zmobilizowałam się do jego wykonania.


Zauważyłam, że takie zdobienie bardzo fajnie wydłużyło mi paznokcie. Przecież wcale wyjątkowo długie nie są, a na zdjęciach nawet nawet, prawda?


Drugą propozycją jaką wykonałam było kolejne "nowe" zdobienie. Jakiś czas temu o tej metodzie przypomniała mi znajoma. Ala :* dzięki za motywację! Przedstawiam Wam Kolorowankę!


Tutaj baza jest China Glaze Fifth Avenue, a kwiatki kolorowane były lakierem Joko J166 Secret Pink.


Do stempleków użyłam płytki Konad m64. Czarny lakier do stempli to dalej Essence. To mani również nie ujrzało światła dziennego, a wierzcie mi - namęczyłam się z tym. Pierwszy raz kolorowałam stemple. Myślę, że zrobię kiedyś post poświęcony tej metodzie, więc czekajcie cierpliwie ;)


Kolejne zdobienie to Cieniowanie. Tutaj tak na prawdę jak sama nazwa wskazuje główne skrzypce gra cieniowanie, wzorek natomiast dodaje całości mnóstwo uroku!


Użyłam tutaj lakieru MIYO 41 Lilac Bouquet , O.P.I Planks a Lot oraz czarnego lakieru do stempli Essence. Cieniowanie wykonałam gąbeczką do naczyń. Jeszcze nie wyćwiczyłam metody z malowaniem pasków na gąbeczce i odbijaniu wszystkiego na raz. Ja ciapałam poszczególnymi kolorami na raty.


Tutaj po raz kolejny wzorek z płytki m73. To jeden z najładniejszych wzorów w kolekcji konadowych płytek. Myślę, ze idealnie nadaje się do takich zdobień, bo nie przykrywa zbytnio cieniowania.


Ostatnia propozycja to w sumie taki zwyklaczek. Złotko :)


Tutaj cały urok to brokat! To China Glaze I'm Not Lion. Już zrobiłam nawet zapas tego lakieru, bo jest cudowny! Pod spodem jest oczywiście krem (ChG Kalahari Kiss), wiecie już jaki mam rytuał brokatowy. Wzorek tak jak poprzednio, wykonany lakierem Essence przy pomocy płytki Konad m64. Wzorek postanowiłam dać tylko od góry, żeby zbytnio nie przytłumić brokatu.


Wszystkie mani pokryte były topem Golden Rose Gel Look, więc wzorki nie rozmazały się ani trochę. Wszystkie zdjęcia natomiast robione były niestety w świetle sztucznym, żarówkowym. Tak jak pisałam na początku, śpieszyłam się mocno na ten konkurs.

Mam nadzieję, ze moje zdobienia Wam się spodobaja :)

Niestety konkursu wygrać się nie udało. Tutaj na facebooku firmy możecie zobaczyć pozostałe zgłoszenia, a tutaj i na stronie Konad możecie zobaczyć, która praca zwyciężyła.