poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Kolorowane Słoneczniki

Coloured Sunflowers

Hej :)
Jak wspominałam przy wielu okazjach, na prawdę kiepsko idą mi naklejki stemplowe, więc kolorowane stemple były przez długi czas poza moim zasięgiem. Wszystko zmieniło się kiedy zrobiłam własne przezroczyste tinty. Pisałam o nich TUTAJ i użyłam ich już po raz kolejny żeby stworzyć dzisiejsze zdobienie.

Hey :)
Like I mentioned on many occasions, I'm really bad at making stamping decals, so coloured stamping was out of my reach for a long time. Everything changed when I made my own sheer tints. I wrote all about them HERE and I used them once again to create today's nail art.


Zaczęłam to mani od pomalowania paznokci ślicznym, pastelowym żółtym - Color Club Macaroon Swoon. Absolutnie kocham ten kolor i musiałam nałożyć tylko dwie średnie warstwy. Jak na pastelowy żółty to niezły wynik, ale musicie mieć na uwadze, że określiłabym ten lakier jako bardziej w stronę gęstego. Nie miałam żadnych problemów z formułą, ale niektórzy mogą woleć rzadszą konsystencję. Nie wiem jednak czy lakier był taki od początku. Nie tak dawno odkryłam, że moja buteleczka nie zamyka się odpowiednio. Zakrętka zdaje się dokręcona ciasto, ale w pewnym momencie znowu puszcza. Nie jestem pewna czy ten aspekt nie miał wpływu na formułę mojej konkretnej buteleczki.

I started this manicure by painting my nails with a lovely pastel yellow - Color Club Macaroon Swoon. I absolutely love this colour and I had to apply only two medium coats. For a pastel yellow that's a very nice result, but You need to have in mind that this polish is on the thicker side. I didn't have any problems with the formula, but some people might prefer a looser consistency. I don't know if this is how the polish initially was though. Not long ago I discovered that my bottle doesn't close properly. The cap seems screwed tightly, but after some point it just unlooses again. I'm not sure if this aspect didn't effect the formula of my particular bottle.




















Kiedy moja baza była gotowa odbiłam kwiatowy wzór z płytki hehe006. Użyłam My Secret Dressed In Black i Stempla Uber Chic Sticky żeby przenieść wzór na moje paznokcie.

When my base was ready I stamped a flowery design from hehe006 plate. I used My Secret Dressed In Black and the Uber Chic Sticky Stamper to transfer the design on to my nails.


Pokolorowałam ten wzór moimi tintami DIY w kolorze żółtym (2), pomarańczowym (3) i brązowym (17). Użyłam sondy i małego pędzelka do zdobień. Kiedy tinty wyschły dodałam jedną warstwę INM Out The Door żeby wszystko wyrównać.

I coloured this design with my DIY tints in yellow (2), orange (3) and brown (17). I used a dotting tool and a small nail art brush. When the tints dried I added one coat of INM Out The Door to even  the whole thing.


Ten wzór od początku przypominał mi słoneczniki, więc w to celowałam. Poniżej możecie zobaczyć zdobienie zanim dodałam kolory. Zabezpieczyłam tylko wzór jedną warstwą Golden Rose Gel Look zanim zaczęłam nakładać tinty.

This design from the very beginning made me think of sunflowers, so that's what I was aiming for. Below You can see the nail art before I added the colours. I just secured the design with one coat of Golden Rose Gel Look before I started applying the tints.


Tutaj są produkty jakich użyłam w dzisiejszym mani.

Here are the products I used in today's manicure.



31 komentarzy:

  1. takie orientalne słoneczniki ;) bardzo ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh noooo coś w tym jest ;) To sloneczniki z Indii :D

      Usuń
  2. Uwielbiam słoneczniki, szczególnie te duże :) Twoje mani jest genialne, jeszcze nie próbowałam tak malować stempli, muszę koniecznie to zmienić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że Ci sie podoba :) Koniecznie! Ja uwielbiam tą metodę.

      Usuń
  3. śliczne! mam tą płytę, ale nigdy nie wpadłam na to, że to słoneczniki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Hehe tak prawdę mówiąc pewnie nimi nie są, ale mi się jakoś tak ten wzór skojarzył ;)

      Usuń
  4. Cudne. Bardzo lubię te twoje tintowe kolorowanki. Trafiają w mój gust absolutnie i są świetnie wykonane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie! Bardzo miło mi słyszeć takie komplementy :)

      Usuń
  5. Brak mi słów! Cieniowanie pierwsza klasa :) Obowiązkowo idę polować na małe, bezbarwne lakiery ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nei wiecie jak mi dzisiaj humor poprawiacie tyloma miłymi slowami! Dziekuje :* Polecam, ta metoda jest niesamowita.

      Usuń
  6. Bardzo fajnie, że Wam się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne zdobienie :) mam coraz większą ochotę, aby także zrobić sobie tinty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo :) To świetna sprawa, na prawdę!

      Usuń
  8. Piękny efekt :) zarówno ten w pierwszej wersji bez koloru jak i ten końcowy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. aż mi mowę odebrało, super to zdobienie

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne. Uwielbiam słoneczniki, pokolorowałaś je wręcz perfekcyjnie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Poczekaj, tylko pozbieram szczenę z podłogi...
    ...
    ...
    Ok. To jest śliczne! Fantastyczne! Zrób mi takie, błagam! *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D:D:D

      Ale komplement! Hahaha przyjeżdżaj, zrobimy!

      Usuń
  12. Nie mam słów aby opisać, jak niesamowicie podoba mi się to zdobienie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Nawet nie wiecie jak motywująco działają na mnie takie miłe słowa od Was :*

      Usuń
  13. Mam tak samo jak Ty! Często mam ochotę na naklejki stemplowe, ale gdy tylko przypominam sobie ile porażek przy tym zaliczam i ile czasu mi to zajmuje od razu mi się odechciewa ^^ Muszę sięgnąć po swoje tinty w końcu. Manicure przepiękny uwielbiam Twoje tintowe kolorowanki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak już zrobię jakoś te naklejki i jakoś przeniosę na paznokcie, to bąblują. Na koniec jeszcze robie masakrę przy czyszceniu skórek i wygląda to jak odrost :/ Strasznie się cieszę, że Wam się podobają moje kolorowanki!

      Usuń
  14. przecudne! stopniowanie kolorów na kolorowanych stemplach to wyższa szkoła jazdy dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Na tintach to nie jest az takie trudne.. Ja w sumie po prostu zobiłam plamy, pod wpływem top coat'u samo się połączyło.

      Usuń
  15. Łał, prześliczne zdobienie <3
    Też mam love-hate relationship z naklejkami stemplowymi, albo się rozmażą, albo zbąblują, i bądż tu mądry :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa! Ja już porzuciłam tą metodę zdobienia, zdecydowanie wolę tinty.

      Usuń

Zachęcam do komentowania! To właśnie dzięki Waszym komentarzom wiem, czy to co robię przypadło Wam do gustu. Chętnie dowiem się też co Wam się nie podoba i jakie macie sugestie, co mogłabym poprawić. Informuję jednak, że komentarze zawierające odnośniki do innych stron, reklamy itp. będą usuwane.