Chciałam porównać kilka lakierów, które albo wydały mi się lekko podobne, albo słyszałam o ich podobieństwie przed zakupem.
Także dzisiaj mam dla Was:
- China Glaze Tart-y Fot The Party (wskazujący)
- Orly Cashmere Cardigan (środkowy)
- Orly Harmonious Mess (serdeczny)
- China Glaze Secter Pri-Wink-Le (kciuk i mały)
To mani miało być tylko porównawcze, ale okazało się, że wygląda nie głupio kolorystycznie. Dodałam wzorek i zostawiłam.
Powyższe zdjęcia zrobiłam w dziennym świetle, ale nie w bezpośrednim słońcu. Niestety mój telefon nie chciał łapać fioletowych tonów. Ma wrażenie, że zarówno Orly Cashmere Cardigan, jak Orly Harmonious Mess były na żywo bardziej fioletowawe, a na moich zdjęciach za mocno wpadają w niebieski.
Kolejne zdjęcia robiłam w słońcu, co prawda takim prze szybę, ale jednak. Tutaj już trochę bardziej wybija się ta charakterystyczna nuta fioletu w lakierach Orly.
Jeżeli chodzi o krycie, konsystencje itp. to w zasadzie nie miałam większych problemów. Ja dałam trzy warstwy wszystkich lakierów, ale wymagały tego tylko Orly Harmonious Mess i China Glaze Secret Peri-Wink-Le. Najlepiej ze wszystkich kryje Orly Cahmere Cardigan. China Glaze Tart-y For The Party był pomiędzy. Myślę, że dwie warstwy by wystarczyły spokojnie.
Jak się okazało, z czystym sumieniem można mieć wszystkie. Są całkiem inne! Żałuję, że nie mam jeszcze do porównania China Glaze Fade Into Hue, bo prawdopodobnie byłby bardzo podobny do ChG Secret Peri-Wink-Le. Dzięki pomocy Izabeli z Lakierowego Abecadła, mogłam zobaczyć ich porównanie na zdjęciach. Fade Into Hue miał kapkę fioletu. Trochę żałuję, bo właśnie niebieskiego z kapką fioletu spodziewałam się po Secret Per-Wink-Le. To nic, może kiedyś :>
Do stemplowania użyłam lakieru Essence Magnetics 02 Hex Hex. Pisałam już kiedyś, że jest świetny. Całość pokryta Golden Rose Gel Look oraz INM Out The Door, do znudzenia :)
Wzorek jakiego użyłam pochodzi z płytki MoYou London XL Pro 11. Płytki zamówiłam ze strony MoYou London, pisałam trochę więcej o nich tutaj.
I jak Wam się podoba?
Połączenie kolorów wyszło fajnie, mimo, że nieplanowane ☺ podobają mi się wszystkie, ale w najbliższym czasie zakupy mają czerwone światło ☺
OdpowiedzUsuńCzasem takie nieoczekiwane połączenia nawet się udają. No,no czerwone światło u mnie też.. zaraz po najbliższych zakupach :>
UsuńCieszę się, że mogłam pomóc :D A mani wyszło super, jak zawsze zresztą :D
OdpowiedzUsuńPomogłaś mi bardzo :* Dziękuję jeszcze raz, Dzięki za komplement!
Usuńbardzo fajnie to wszystko gra kolorystycznie - z porównania zrobiło się piękne mani :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, sama byłam zaskoczona :)
UsuńHarmonious Mess jest prześliczny *_*
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie ciekawy odcień! Trzeba przeboleć trzy warstwy, ale wart jest tego!
Usuń