Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Don't Pretzel My Buttons. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Don't Pretzel My Buttons. Pokaż wszystkie posty

środa, 9 września 2015

Krzew Różany

Rose Bush

Cześć!
Co powiecie na kolejny matowy manicure? Tym razem to odrobina blingu w macie i dużo romatyzmu, dzięki stemplowemu wzorkowi.
Hallo!
How about another matte manicure? This time it's a bit of bling in matte and a lot of romance, thanks to the stamping design.


Bazą tutaj są dwie warstwy O.P.I Don't Pretzel My Buttons i jedna warstwa brokatu Dewi L06. Na wierzchu postanowilam odbić trochę gałązek krzewu różanego z płytki Born Pretty Store BP-25. Czerń jakiej użyłam do stempli to My Secret 121.

The base here are two coats of O.P.I Don't Pretzel My Buttons and one coat of Dewi L06 glitter. On top I decided to stamp some rosebush twigs from Born Pretty Store BP-25 image plate. The black I used for stamping is My Secret 121.




















Całe mani było pokryte Golden Rose Gel Look i INM Out The Door Matte. Byłam na prawdę zadowolona z tego mani, kocham sposób w jaki brokatowa mgiełka wygląda w macie.

The whole manicure was covered with Golden Rose Gel Look and INM Out The Door Matte. I was really happy with this manicure, I love how the glitter mist looks in matte.


Poniżej są lakiery jakich użyłam do bazy.

Below are the polishes I used for the base.


I lekki makijaż.
And a light make-up.



sobota, 5 września 2015

Brokatowa Mgiełka - Zawsze!

Glitter Mist - Always!

Raz na jakiś czas przychodzi taki dzień, tydzień.. albo nawet miesiąc kiedy po prostu nie mam czasu, ani energi na nic specjalnego na paznokciach. W tym roku miesliśmy na prawdę upalne lato, ja miałam dużo roboty, a moje lakiery zdecydowały się niewspółpracować w temperaturze powyżej 28 stopni.. To wtedy na ratunek przyszła świetna brokatowa mgiełka! Miałam całkiem niezłą serię mani z nią, a tutaj są dwa z nich - nawet z pasującymi makijażami!

Once in a while there comes a day, a week.. or even a month when I just don't have the time, nor the energy to do anything special on my nails. This year we had a really hot summer, I had a lot of work and my nail polishes decided not to cooperate in temperatures exceeding 28 degrees.. That's when for the rescue came a great glitter mist! I had quite a series of manicures with it and here are two of them - even with matching make-ups!


Pierwszy jest piękny greige, który wygląda dużo za chłodno i niebieskawo na zdjęciach. To Essie Take It Outside. Ten kolor wyglądał inaczej w różnym oświetleniu, ale w większości miał beżowe tony w sobie. Na moich zdjęciach możecie zobaczyć dwie warstwy i tylko tyle było potrzeba do pełnego krycia. Bardzo lubię ten lakier :)

First there is a beautiful greige, which looks much too cool and bluish in the photos. It's Essie Take It Outside. This colour did look different in various lighting, but mainly it did have a hint of beige in it. On my nails You can see two coats and that's all You need for full coverage. I like this polish very much :)




















Brokat na wierzchu to mój nowy nabytek. Wpadłam na niego w Intermarche podczas standardowych jedzeniowych zakupów. Lakier nazywa się Dewi L06 i pierwszy raz widzę tą markę. Ten brokat jest bardzo podobny do mojego ulubionego Golden Rose Paris 98, ale lepszy! Golden Rose ma mniej drobinek i nie nakłada się  super równo. Czasem na części paznokcia musiałam domalować kolejną warstwę żeby uzyskać taką sama ilość brokatu wszędzie. Nie jest to trudne czy coś takiego, ale musiałam mieć to na uwadze. Z Dewi L06 nie było tej kwesti. Jedna warstwa pokryła moje paznokcie całkowicie, ale z drugiej strony efekt końcowy był dużo silniejszy.

Poniżej są użyte lakiery.

The glitter on top is my newest purchase. I bumped into it in Intermarche during my standard food shopping. The polish is called Dewi L06 and I saw this brand for the first time. This glitter is very similar to my favourite Golden Rose Paris 98, but better! Golden Rose has less particles and doesn't apply super evenly. Sometimes on parts of my nail I had to paint another coat to get the same amount of glitter everywhere. It's not hard or anything, but I had to have that in mind. With the Dewi L06 I didn't have that issue. One coat covered my nails fully, but on the other hand the end effect was much stronger.

Below are the used polishes.


Ten manicure ma pasujący makijaż. Próbowałam stworzyć coś lekkiego, ale ciągle z pazurem. Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja szarawa kompozycja!

This manicure has a matching make-up. I tried to create something light, but still feisty. Hope You'll like my greyish composition!



Mój następny manicure jest podobny, dlatego zamieszczam je razem. Wciąż jest subtelny i elegancki, ale tym razem ciut cieplejszy.

My next manicure is similar, that's why I post them together. It's still subtle and elegant, but this time a bit warmer.


Bazowy kolor to O.P.I Don't Pretzel My Buttons. Na pewno pisałam już o tym lakierze, więc powiem tylko, że jest świetny. Dwie proste warstwy, gładka aplikacja, ładny kolor - czego chcieć więcej! Na wierzchu, tak jak w poprzednim mani - jedna warstwa Dewi L06.

The base colour is O.P.I Don't Pretzel My Buttons. I surely wrote about this polish before, so I'll just say that it's great. Two easy coats, smooth application, nice colour - what more could you want! On top, like in the previous manicure - one coat of Dewi L06.




















Poniżej sa lakiery jakich użyłam.

Below are the polishes I used.


I tutaj także jest makijaż :)

And here's a make-up as well :)




wtorek, 14 lipca 2015

REVIEW: Loose Glitters From Born Pretty Store

Cześć,
tym razem mam recenzję sypkich brokatów, które dostałam od Born Pretty Store. Zazwyczaj nie używam ich do nail art'u, więc to praktycznie moja pierwsza próba.

Hi,
this time I have a review of some loose glitters I got from Born Pretty Store. I don't usually use them for nail art, so this is practically my first try.


Oto jak brokaty do nas przychodzą. Każde z tych opakowań zawiera 10ml brokatu. Ja dostałam dwa różne kolory złoto/brązowy 056 i złoto/niebieski 059. Brokat 056 możecie kupić TUTAJ. Nie mogłam znaleźć tego drugiego, ale sklep oferuje dużą paletę kolorów.

Nie wiedziałam dokładnie jak użyć tych brokatów. Pierwszą myśla bylo zrobienie z nich top coatów. Przelałam trochę INM Out The Door do dwóch pustych buteleczek i dodałam trochę brokatu. Dorzuciłam też kulkę mieszająco do każdej butelki. Oto jak wyglądały top coaty zaraz po połaczeniu.

Here's how the glitters came to me. Each of these boxes contain 10ml of glitter each. I got two different colours gold/ brown 056 and gold/blue 059. You can buy the 056 glitter HERE. I couldn't find the other one, but the shop offers a big range of colours.

I didn't know how exactly to use these glitters. My first thought was to make top coats out of them. I put some INM Out The Door top coat to two empty bottles and added some glitter. I also put a mixing ball to each bottle. Here's how the top coats looked like straight after combining.


Niestety po pewnym czasie brokat zabarwił top coat. Brązowy trochę szybciej i intensywniej niż niebieski. Brokat opadł też na dno, ale to dośc powszechne przy domowo robionych brokatowych topach. Tutaj są zdjęcia po około 24 godzinach.

Unfortunately after a while the glitter stained the top coat. The brown one a bit quicker and stronger than the blue one. The glitter also sunk down, but that's quite common for home made glitter top coats. Here are the photos after about 24 hours.


Zrobienie topów nie było najlepszym pomysłem, ale i tak ich użyłam na niektórych paznokciach w dwóch mani jakie stworzyłam. Miejcie jednak na uwadze, że brokatowych topów użyłam zaraz po wymieszaniu. Na reszcie paznokci spróbowałam innych opcji, a oto jakie mani stworzyłam.

Making top coats wasn't the best idea, but I still used them for some of my nails in the two manicures I created. Note thought, that I used the glitter top coats right after combining. For the rest of my nails I tried other options and these are the manicures I created.


To mani zaczęłam od pomalowania paznokci na cielisty kolor (OPI Don't Pretzel My Buttons). Część paznokci dostała warstwę domowego top coatu, a część warstwę bezbarwnego. Po minucie czy dwóch, kiedy bezbarwny top coat troszkę wysechł zanurzyłam paznokcie w słoiczku z brokatem. Tak osiągnęłam całkowite krycie brokatem. Te paznokcie zalałam dwiema wartswami bezbarwnego top coatu i kiedy całkowicie wyschły, umyłam ręce żeby pozbyć się nadmiaru brokatu (który swoją drogą był wszędzie :D). Tak powstało cielisto/złoto/brązowe mani.

I started this manicure with painting my nails nude (OPI Don't Pretzel My Buttons). Some of the nails got a coat of the home made top coat and some got a layer of clear one. After a minute of two, when the clear top coat dried just a bit I dipper the nails in the jar with glitter. That's how I achieved full coverage with glitter. I sealed these nails with two coats of clear top coat and when it dried completely, I washed my hands to get rid of the excess glitter (which was everywhere by the way :D). That's how the nude/gold/brown manicure was made.




















To moja druga propozycja.

This is my second proposition.


Jeżeli chodzi o niebiesko/złote mani, nałożyłam trzy warstwy Precision On Cloud 9 oraz domowy top coat na kciuka, wskazujący i mały palec. Środkowy i serdeczny mają pasek brokatu i trochę przypadkowych drobinek błakających sie po reszcie paznokcia. Zrobiłam to zdobienie poprzez przyklejenie brokatu do paska bezbarwnego top coatu na środku paznokci. Zasadniczo tak to miało pozostać do końca. Drobinki brokatu na reszcie paznokci to wypadek :) Kiedy próbowałam nałozyć na to zdobienie top coat kilka drobinek z paska sie przemieściło. Dodałam jeszcze trochę losowo na paznokciu i tak narodziło się to mani.

When it comes to the blue/gold manicure I applied three coats of Precision On Cloud 9 and a layer of the home made top coat on my thumb, index and pinky. The middle and ring finger have a stripe of glitter and some random particles wondering on the rest of the nail. I made this nail art by sticking some glitter to a stripe of clear top coat in the middle of my nail. That's actually how it was supposed to stay to the end. The particles of glitter on the rest of my nails were an accident :) When I tried to put a top coat on this nail art a few particles from the stripe relocated. I added some more randomly on the nail and that's how this manicure was born.




















Jak widzicie sypki brokat daje nam dużo okazji do użycia naszej kreatywności. Ja sama mam jeszcze kilka pomysłów jak ich użyć. To trochę brudzące, bo brokat ląduje wszędzie, ale ta metoda nail art'u jest zdecydowanie warta wypróbowania. 

As You can see loose glitter gives us many opportunities to use our creativity. I have a few more ideas on how to use them myself. It's a bit messy, because the glitter ends up everywhere, but this method for nail art is definitively worth trying.

Pamiętajcie, że w czasie zakupów w sklepie Born Pretty Store możecie dostać 10% rabat z kodem HMG10 z mojego bloga. Przesyłka jest darmowa!
 
Remember that while shopping in Born Pretty Store You can get a 10% discount with the code HMG10 from my blog. The shipping is free!



wtorek, 25 lutego 2014

PORÓWNANIE: Nudziaki, nudziaki!

Ze specjalna dedykacją dla Nefty z bloga Nefty's Little World mam porównanie kilku nudziakowych lakierów. Oczywiście w zbiorach mam ich dużo więcej, ale pomyślałam, że skoro i tak mam już zdjęcia to wstawię. Może akurat komuś się przydadzą.



Tutaj użyte lakiery:

Wskazujący - O.P.I My Vampire Is Buff
Środkowy - O.P.I Did You 'ear About Van Gogh?
Serdeczny - O.P.I Don't Pretzel My Buttons
Mały - Essie Brooch The Subject
Kciuk - Essie Sand Tropez


Wszystkie lakiery mają na zdjęciach trzy warstwy. No.. niektóre są podobne, ale zdecydowanie nie takie same :) Vampirek jest chyba moim ulubieńcem, ma na prawdę ekstra kolor. Pozostałe też oczywiście bardzo lubię, Did You 'ear About Van Gogh ma świetną nazwę. Już za nią samą byłam skłonna go kupić :D Ogólnie O.P.I ma świetne nazwy, a lakiery z zabawnymi nazwami to coś co tygryski lubią najbardziej :D


Lakiery na zdjęciach oczywiście bez top coatu, stąd widać lekko moje płytkowe nierówności. Wydaje mi się, że kolory są oddane nieźle, starałam się złapać ładne, dzienne światło i zdjęcia na jasnym i ciemnym tle. Niestety jak zrzuciłam zdjęcia na dysk to mani już dawno było zmyte, więc nie miałam jak porównać.


Jak Wam się widzą moje nudziaczki?