środa, 17 lutego 2016

REVIEW: DEWI L46, L18, L17

Cześć,
jakiś czas temu dostałam paczkę pełną ślicznych lakierów do recenzji od firmy DEWI. Już widzieliście moją recenzję brokatów TUTAJ. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam trzy kremowe kolory.

Hi,
a while ago I got a package full of lovely nail polishes for review from the company called DEWI. You've already seen my review of the glitters HERE. Today I'd like to show You three cream colours.


Pierwszy lakier to Dewi L46.

The first polish is Dewi L46.


Jest to czysta biel. Potrzebowałam trzech cienkich warstw żeby uzyskać dobry poziom krycia, ale to jak wyglądał ten lakier na paznokciach rekompensował wysiłek. Zazwyczaj preferuję lakiery, które kryją w maksymalnie dwóch warstwach. Jeżeli chodzi o czerń i biel to wymagam nawet lepszego krycia. Ten alkeir zaskoczył mnie swoja miękkością. Zazwyczaj jeżeli biały lakier ma dobre krycie, jest też kredowy i tępy. Ten potrzebował więcej warstw, ale wyglądał tak delikatnie i łądnie na paznokciach.

This is a clean white. I needed three thin coats to achieve a good level of coverage, but the way this polish looked on my nails compensated me the effort. Usually I prefer polishes that cover my nails in maximum two coats. When it comes to black and white I demand even better coverage. This polish surprised me with it's softness. Usually when a white polish has good coverage, it's also chalky and dense. This one needed more coats, but it looked so delicate and nice on my nails.




















Każda warstwa nakładała się łatwo i schła dość szybko. Nawet nie zauważyłam kiedy trzy warstwy były nałożone.

Each coat applied easily and dried quite quickly. I didn't even notice when the thee coats where done.


Następny kolor na dzisiaj to Dewi L18.

The next colour for today is Dewi L18.


Ten lakier to blady odcień różu. Przy tym koloże również potrzebowałam trzech warstw, ale tak jak przy bieli - nakąłdał się on ładnie i szybko sechł.

This polish is a pale pink shade. With this colour I also needed three coats, but just like with the white - it applied nicely and dried quickly.






















Ostatni kolor jaki chciałabym Wam pokazać to Dewi L17.

The last colour I'd like to show You is Dewi L17.


To jest ciemniejszy kolor różu. Ten potrzebował tylko dwóch warstw do pełnego krycia. Aplikacja była łatwa i przyjemna.

This is a darker shade of pink. This one needed just two coats to get full coverage. The application was nice and easy.




















Pomimo, że jest to ciemniejszy kolor łatwo schodzi ze skórek. Nie zabarwił mi ani ich ani paznokci po zmyciu lakieru.

Despite the fact that this is is a darker colour it comes easily off my cuticles. It didn't stain them or my nails after removing the polish.


Wszystkie te lakiery mają bardzo błyszczące wykończenie, a pokazuje je bez top coat'u. Wyglądaja prawie jak żelowe lakiery. Mają prosto ściety, szerszy pędzelek, który możecie zobaczyć na zdjęciach. Dla mnie jest on bardzo wygodny. Formuła jest przyjemna, bardziej żadka niż gęsta, ale nie zalewa skórek. Fajnie mi się pracowało z tymi lakierami.

All of these polishes have a very glossy finish and I've shown them without a top coat. They almost look like gel polishes. They have a straightly cut, wider brush and You can see it on the photos. For me it's very comfortable. The formula is nice, more on the thin side, but doesn't flood the cuticles. I enjoyed working with these polishes.

20 komentarzy:

  1. ostatni podoba mi się najmniej, chociaż i tak wszystkie u Ciebie wyglądają bosko <3 btw - po Twoim ostatnim wpisie o Dewi napisałam do nich, ale zupełnie zero odpowiedzi do dziś :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miło słyszeć ;) Hmmm dość długo w sumie, ale mi też odpisywali dopiero po jakimś czasie..

      Usuń
    2. Też z ciekawości do nich napisałam wtedy - cisza :)

      Usuń
    3. Aż sama się chyba odezwę, bo trochę to dziwne..

      Usuń
    4. Witam Drogie Panie,
      dziękujemy za zainteresowanie recenzowaniem naszych lakierów ;-) Cały czas wprowadzamy nowości, innowacje a więc prosimy o chwile cierpliwości każdą wiadomość od Pań skrupulatnie zachowaliśmy i odezwiemy się w odpowiednim czasie.

      A naszej obecnej recenzentce dziękujemy - jesteśmy zachwyceni sposobem przedstawiania naszych lakierów ;-) Pani recenzje jeszcze bardziej utwierdzają nas w przekonaniu , iż spędzany przez nas czas i praca nad jakością oraz wyborem kolorów idą w dobrym kierunku.
      Dziękujemy ;-)

      Pozdrawiamy
      Firma Dewi

      Usuń
    5. Niezmiernie miło mi to słyszeć! Dziękuję za możliwość przetestowania produktów i miły kontakt :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Tym razem poszłam w różowe, na następny rzut mam fiolety :)

      Usuń
  3. piękne kolorki :) zachwyca mnie długość i kształt twoich paznokci, naturalne? jak o nie dbasz? :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komplement! Tak, naturalne. Hmmm, chyba malowanie im służy :) Zawsze używam jakiś odżywek pod mani (obecnie Nail Tek III podkładowa, wcześniej Eveline diamentowa), staram się smarować skórki (obecnie coś z Avon'u, wcześniej balsam Herba Studio 2x5, czasem olejek z Evree), ale tak na prawdę nie wiem na ile to pomaga. Na pewno fakt, że zawsze noszę kilka warstw lakieru ma znaczenie.

      Usuń
  4. Biały najbardziej mi się podoba.

    Lubię ostatnio biel na paznokciach, a ta jest świetna - taka intensywna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na twoich paznokciach i przy tak starannym malowaniu wszystko wygląda cudownie. Ładnie błyszczą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki śliczne Kochana! Trochę mnie to nawet zaskoczyło, zazwyczaj nakąłdam top coat, a tu bez niczego i okno mi się odbijało jak w lustrze :D

      Usuń
  6. Całkiem przyjemne kolory - idealne na wiosnę/lato :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolory to wiadomo, kwestia gustu głównie. Ja chyba lubię wszystkie kolory :)

      Usuń
  7. świetnie wyglądają na Twoich paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładne kolory. Szkoda że białe są zazwyczaj problematyczne, nie lubię nakładać dużo warstw jednego koloru na paznokcie, przestaje mi się wtedy podobać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz tutaj ta biel mnie zaskoczyła. Zazwyczaj też lubię możliwie małą ilość warstw nakładać, ale w tym przypadku to chyba wyszło bieli na dobre. Stała się jakby łagodniejsza.

      Usuń

Zachęcam do komentowania! To właśnie dzięki Waszym komentarzom wiem, czy to co robię przypadło Wam do gustu. Chętnie dowiem się też co Wam się nie podoba i jakie macie sugestie, co mogłabym poprawić. Informuję jednak, że komentarze zawierające odnośniki do innych stron, reklamy itp. będą usuwane.