Hej!
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam ćwieki do paznokci z Born Pretty Store. Wybrałam te maleństwa ponieważ często widziałam je na blogu Me, myself and my nails. Uwielbiam to jak delikatnie i słodko wyglądają na paznokciach Elizy, po prostu musiałam je wypróbować.
Hey!
Today I'd like to show You some nail studs from Born Pretty Store. I picked these little babies because I often saw them on Me, myself and my nails blog. I love how delicate and lovely they looked on Eliza's nails, I just had to try them out.
Ćwieki jakie mam to najmniejsza wersja - 0,8mm. Sklep oferuje je również w innych rozmiarach i w dwóch kolorach - srebrnym i złotym. Możecie je znaleźć TUTAJ. Najbardziej lubię w nich to, jak wygodne są w noszeniu. Dotychczas jak chciałam coś tak małego na paznokciach musiałam używać bulionu. Wizualnie sprawdzał się, ale ozdoby były bardzo wypukłe. Żeby je dobrze przykleić do paznokci musiałam dać hojną warstwę top coatu na wierzch i nadal nie byłam pewna czy zostaną na miejscu. Taka ilość top coat'u często powodowała bąbelki w pobliżu kawioru - nic ładnego. Te płaskie z tyłu ćwieki można łatwo pokryć top coat'em, wyglądają ładnie, mogą być nawet wielokrotnego użytku bo zmywacz nie robi im krzywdy. Co najważniejsze nie wkurzają ponieważ tak się nie odznaczają jak kawior i nie wchodzą w drogę przy wykonywaniu codziennych prac. Nie ma ryzyka, że połowa nam odpadnie podczas zmywania naczyń.
Poniżej możecie zobaczyć jak wykorzystałam ćwieki w dwóch bardzo różnych zdobieniach.
The studs I have are the smallest version - 0.8mm. The store offers them also in other sizes and in two colours - silver and gold. You can find them HERE. The thing I like most about them is that they're really comfortable to wear. Until now when I wanted something this small on my nails I had to use caviar. It did the trick visually, but the decorations were strongly convex. To stick them firmly onto the nails I had to put a generous amount of top coat on top and I still wasn't sure if they'll stay put. That much top coat often caused baubles near the caviar - not pretty. These flat back studs can easily be covered with top coat, they look nice, they even are reusable because nail polish remover doesn't hurt them. Most importantly they don't ennoy because they don't stand out as much as caviar and they don't get in the way of doing normal daily chores. There's no risk that half of them will come off during doing the dishes.
Below You can see how I used these studs in two very different nail arts.
Siła Prostoty |
Inspirowane Kwiaty |
Pamiętajcie, że jeśli robicie zakupy na Born Pretty Store możecie dostać 10% zniżki z kodem HMG10, jednak tylko na produkty w normalnej cenie.
Remember that if You shop at Born Pretty Store You can get a 10% discount with the code HMG10, but only on products in regular price.
kupiłam aż 3 opakowania złotych ćwieków ;) są świetne, a przy moich drobnych paznokciach nie wyglądają 'ciężko' ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie też w złote muszę się zaopatrzyć. Miałam dostać do recenzji złote i srebrne, ale akurat trafiłam dwa opakowania srebrnych. Są mega fajne, efekt jest właśnie taki delikatny, filigranowy.
UsuńMam je (też srebrne) i są cudne. Takich małych ćwieków zawsze mi brakowało a te są genialne :) Coś czuję, że skuszę się jeszcze na złote :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Do tej pory nie było na rynku takich małych ozdóbek, poza bulionem. Ja własnie też muszę wrzucić do koszyka złote :)
Usuńjakie maleństwa <3 przydałyby mi się :)
OdpowiedzUsuńSuper są. Muszę zamówić sobie jeszcze złote :)
Usuńdawno nie uzywalam takich ozdobek :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też ostatnimi czasy tylko stemple jakieś i tyle. A przecież takie ćwieki to i do stempli świetny dodatek.
Usuńświetnie je wykorzystałaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Kwiatki podpatrzone u Yasinisi, strasznie mi się u niej takie mani podobało.
UsuńFajne są :-) Coś mi moja pamięć podpowiada, że mam takie w swoich zbiorach :-D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Hehe w czeluściach nail artowej otchłani :D
UsuńBardzo fajne te ćwieki, ślicznie wyglądają w Twoich zdobieniach :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało mi się ciekawie je zaprezentować.
Usuń