Tak, tak czas zacząć mani tematyczne :) Halloween uwielbiam, w zasadzie od miesiąca powinnam siedzieć tylko we krwi i grobowcach :D Dzisiaj pokażę Wam pierwszą propozycję - Cmentarzysko!
Od bardzo dawna chodzi za mną ten motyw i zazwyczaj nie mam czasu w okolicach Halloween żaby zrobić. W tym roku się zawzięłam i oto jest :D
Może zacznijmy od użytych lakierów. Bazą tutaj jest żółty lakier Color Club Almost Famous. Nałożyłam dwie warstwy, ale dalej widać było lekkie smugi. Wiedziałam, że w planach mam cieniowanie i wzorek, więc na tych dwóch poprzestałam. Normalnie lakier wymagałby trzeciej.
Do cieniowanie użyłam lakieru Essie Bottle Service oraz ciemno niebieskiej farbki akrylowej. Cieniowałam gąbeczka do makijażu.
Cieniowanie samo w sobie średnio mi się podoba.. jakoś gąbka nie chciała współpracować i zostawiała pasy zamiast lekkiej mgiełki koloru, zostawiała masę farfocli. No, nie jest to szczyt moich możliwości. Oczywiście przy skórkach też ciężko było doczyścić żaby nie było widać jaśniejszych kolorów spod spodu. Ratowałam się domalowywaniem w niektórych miejscach granatem. Byłam bardzo zdeterminowana :)
Na koniec tych moich bojów przyszedł czas na samo cmentarzysko. Grobowce i krzyże malowałam czarną farbką akrylową i malutkim pędzelkiem do zdobień. Nie jestem orłem w odręcznych zdobieniach, ale bardzo się starałam!
Jak Wam się podoba całość? Zamiast mrocznie to szczerze mówiąc romantycznie z deka mi wyszło, ale to nic. Pierwsze koty za płoty :D
Poniżej użyte lakiery i farbki.
Jak widzicie oprawa zdjęć na czas przed halloween'owy też ciut zmieniona. Poniosło mnie z nastrojem, ale mi się w sumie podoba, a Wam?
Super!!! ja nie mam ani zdolności ani cierpliwości do takich eksperymentów ;)
OdpowiedzUsuńAjjjjj nie wierzę, ze mnie też żaden plastyk :D Cierpliwości za to trzeba sporo, to fakt ;)
Usuńwow, wygląda to fantastycznie! wg mnie to świetny efekt, że te kolory nie przechodzą tak łagodnie :)
OdpowiedzUsuńOooo no to tym bardziej mi miło :) Dziękuję!
UsuńBardzo podoba mi się dobór kolorów do cieniowania, no i zdobienie oczywiście też :) Aż mi wstyd, że nie zmalowałam nic halołinowego :D
OdpowiedzUsuńTrochę tropikalne kolorki :) Fajnie, że się spodobało. Na halloween'owe mani jest jeszcze czas :>
Usuń