niedziela, 21 czerwca 2015

Dwadzieścia Tysięcy Mil Podmorskiej Żeglugi

Twenty Thousand Leagues Under The Sea

Witajcie!
Dzisiaj mam morskie mani i or razu skojarzyło mi się ono z filmem/książką Dwadzieścia Tysięcy Mil Podmorskiej Żeglugi. Nigdy nawet tego nie oglądałam ani nie czytałam, ale tytuł jest tak charakterystyczny, że jakimś sposobem przyszedł mi na myśl.

Hello!
Today I have a nautical manicure and it instantly reminded me of the movie/book Twenty Thousand Leagues Under The Sea. I never even watched or read it, but the title is so characteristic that it came to mind somehow.


Ciemny, marynarski granat którego użyłam to China Glaze One Track Mind. Nałożyłam dwie warstwy, ale lakier ich absolutnie nie potrzebował. To idealny jednowarstwowiec, ale często robię sobie prześwit blisko skórek jak nakładam top coat. Myślę, że za mocno przyciskam pędzelek i to jedyny powód dla którego nałożyłam dwie warstwy tutaj. Konsystencja jest trochę rzadka, ,usiałam uważać żeby nie zalać skórek. Poza tym, praca z tym lakierem to czysta przyjemność.

The dark, navy blue I used here is China Glaze One Track Mind. I applied two coats, but the polish absolutely didn't need that. It's a perfect one-coater, but I often make myself a blind spot near the cuticles when I apply a top coat. I think I just press the brush too hard and that's the only reason why I did two coats here. The formula is a bit runny, I had to look out not to flood my cuticles. Other than that, working with this polish was pure pleasure.


Mój palec serdeczny i środkowy to gwiazdy tego mani. Jako bazy użyłam Color Club Disco's Not Dead i nałożyłam trzy warstwy. Ten lakier ma całkiem unikalny kolor dla mnie, to nie pastelowy żółty.. To znaczy, jest! Ale nie w taki sposób jak zazwyczaj są, ma w sobie pomarańczowawe tony. Na prawdę mi się podoba :) Aplikacja była podobna jak przy Color Club Under The Blacklight, ale zauważyłam, że dobrze jest pozwolić poprzedniej warstwie dobrze wyschnąć zanim pomalujemy kolejną. Ja nałozyłam na jednym paznokci trzy szybkie warstwy i miałam na nim bąbelki.

My ring and middle finger are the stars of this manicure. As a base I used Color Club Disco's Not Dead and I applied three coats. This polish has quite a unique colour for me, it's not a pastel yellow.. Well, it is! But not in the way they normally are, it has orangey undertones. I really like it :) The application was similar to Color Club Under The Blacklight, but I noticed that it's good to let the previous layer dry good before painting a new one. I applied three quick coats on one of my nails and I had some bubbles on it.




















Na dwóch jaśniejszych paznokciach zrobiłam stemplowe wzorki z płytki MoYou London Scholar 07. Chciałam żeby trochę przypominały starą mapę. Do odbijania użyłam Essie Fierce, No Fear. Żeby te paznokcie pasowały do reszty i żeby nadać im bardziej morskiego charakteru dodałam trochę mniejszych wzorków przedstawiających róże kierunków w tym samym ciemnym, marynarskim kolorze.

On the two light coloured nails I did a stamping design from MoYou London Scholar 07 image plate. I wanted them to look a bit like an old map. I used Essie Fierce, No Fear for the stamping. To match these nails with the rest and to give them more of a nautical character I added some smaller images of  compass roses in the same dark, navy colour.


Poniżej możecie zobaczyć czego użyłam żeby stworzyć to mani.

Below You can see what I used to create this manicure.


19 komentarzy:

  1. Ale cudne <3 motyw marynarski to mój ulubieniec <3 byłam pewna, że te dwa palce z mapą to naklejki, pięknie to zrobiłaś!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mani chodziło mi po głowie już od dawna, w końcu zebrałam się w sobie. Bardzo fajnie, że mi wyszło! Dzięki :)

      Usuń
  2. absolutnie genialne zdobienie! wszystko jest bezbłędne - kolory, wzory, ich rozmieszczenie <3 uwielbiam Twoje pomysły :) btw - ja się z Disco's not dead nie polubiłam, choć przyznaję, że kolor ma oryginalny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hura :D Bardzo mi miło, że Wam się podoba. Ja też byłam z siebie dumna ;) Ooooo widzisz, tak już myslę od kilku dni gdzie jest fenomen.. Albo tak bardzo nastawiłam się na katastrofę z tymi lakierami, że teraz jestem pod wrażeniem. Albo może je poprawili??? To jest rzut z nowej dostawy w Euro Fashion. Sama nie wiem, tak jak pisałam łatwe nie są, ale dla mnie łatwiejsze niż np. ChG Spring In My Step.

      Usuń
  3. Wow! A jaa myślałam, że to naklejki wodne :D Super wyszło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajnie słyszeć tyle komplementów :) Dzięki śliczne!

      Usuń
  4. Świetnie wszystko połączyłaś, piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staralam się ;) Cieszę się bardzo, że mi wyszło.

      Usuń
  5. O jaaaa *.* Ty to zawsze jak walniesz jakieś mani to nic tylko schować swoje paznokcie do kieszeni, bo wstyd xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eeeeee nieeeee! To ja wolę żeby to była taka motywacja - Ooooo, Mgiełka mogła to ja też spróbuję :D Proszę tu absolutnie nic nie chować do kieszeni :D Dzięki wielkie!

      Usuń
  6. A mnie się jeszcze skojarzyło z takim tytułem: "w 80 dni dookoła świata" też może do tego pasować,Świetne zdobienie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo tak, może nawet bardziej, bo jednak Nemo więcej pod wodą spędził ;) Dziękuję!

      Usuń
  7. Pomysłowe! Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do komentowania! To właśnie dzięki Waszym komentarzom wiem, czy to co robię przypadło Wam do gustu. Chętnie dowiem się też co Wam się nie podoba i jakie macie sugestie, co mogłabym poprawić. Informuję jednak, że komentarze zawierające odnośniki do innych stron, reklamy itp. będą usuwane.