Cześć :)
Przygotowałam dla Was dzisiaj kolejny post recenzujący Lakier Do Stempli Born Pretty Store. Ostatnio oglądaliśmy różowy #219, a teraz chciałabym napisać coś o kolorze #Green. Chociaż nie jest to zasadniczo zielona zieleń, dla mnie to bardziej morska zieleń albo nawet turkus.
Hello :)
I have another Born Pretty Store Stamping Polish review post prepared for You today. Last time we were looking at the pink #219 and this time I'd like to write about the colour #Green. Although it's not actually a green green, more of a sea green or even turquoise for me.
Tak jak wszystkie lakiery, które będę Wam pokazywać, BPS #Green zamknięty jest w prostokątnej buteleczce zawierającej 15ml produktu. Kolor ten możecie znaleźć TUTAJ, albo w zestawie sześciu lakierów TUTAJ.
Just like all the other polishes I'll be showing You, BPS #Green is locked in a rectangular bottle which contains 15ml of product. You can find this colour HERE, or in a bundle of six polishes HERE.
Lakier ma dobrą konsystencję i łatwo się z nim pracuje. Nie wysycha za szybko, więc jest dość czasu żeby odbić wzór na paznokieć. Obrazki przenoszą się dokładnie i ostro, ale ten aspekt zależy też od używanego stempla i płytek. Kolor wygląda na prawdę ładnie na jasnej bazie, ale nie jest widoczny na czerni. Myślę, że w tej kwestii jest on nawet gorszy od różowego odcienia jaki recenzowałam wczesniej. Poniżej są swatche na bieli i czerni jak również porównanie do kilku podobnych lakierów do stempli jakie mam.
This polish has good consistency and is easy to work with. It doesn't dry too fast, so there's enough time to stamp the design on to the nail. The images transfer accurately and sharply, but that aspect depends also on the stamper and plates we're using. The colour looks really nice over a light base, but it isn't visible over black. I think it's even worse at this than the pink shade I reviewed before. Below are swatches over white and over black as well as a comparison to some other similar stamping polishes I have.
Pierwszy testowy manicure jaki chcę Wam dzisiaj pokazać to też dowód na to, że tego lakieru lepiej używać na jasnej bazie. Próbowałam odbić serduszka na Essie Blossom Dandy, który nie jest ciemnym kolorem, ale też nie całkowicie jasnym. Jak widzicie morsko zielony wzorek jest tylko lekko widoczny. Musiałam ratować to mani przez dodanie na wierzchu czarnych serc. W ten sposób manicure wyglądał jakby podwójne stemple były zamierzonym planem, a nie tylko sposobem na poprawienie nieudanego zdobienia. Serca odbite tylko lakierem BPS #Green wyglądały na na prawdę sprane.. Być może odcienie bazy i stempli były zbyt podobne. Chociaż musze powiedzieć, że wcale się takie nie wydawały..
The first test manicure I want to show You today is also proof that this polish is better used over a light base. I tried to stamp some hearts over Essie Blossom Dandy, which isn't a dark colour, but not an entirely light one either. As You can see the sea green design is just slightly visible. I had to rescue this manicure by adding black hearts on top. This way the manicure looked like it was meant to be a double stamping manicure and not just a failed one. The hearts stamped just with BPS #Green looked really washed out.. Perhaps the shade of the base and the stamping were too similar. Although I have to say, they didn't seem to be..
Jeśli chodzi o szczegóły dotyczące tego zdobienia, najpierw nałożyłam dwie warstwy Essie Blossom Dandy, a później jedną warstwę brokatowego top coat'u - Simple Beauty 07. Kiedy oba lakiery wyschły odbiłam serduszkowy wzór z płytki Bundle Monster BM-XL356 lakierem Born Pretty Store #Green i Kaleidoscope 01 Black. Użyłam Stempla B. Loves Plates Crystal Clear żeby uzyskać lekko przesynięte rozmieszczenie obrazków. W ten sposób morskie serduszka wyglądaja jak cień lub coś takiego.
When it comes to the details regarding this nail art, first I applied two coats of Essie Blossom Dandy and then one coat of a glitter top coat - Simple Beauty 07. When the two polishes dried I stamped the heart design from Bundle Monster BM-XL356 plate with Born Pretty Store #Green and Kaleidoscope 01 Black. I used the B. Loves Plates Crystal Clear Stamper to get a slightly reallocated image placement. This way the sea green hearts look like a shadow or something.
Cały manicure był zabezpieczony jedną warstwą top coat'u Kads i jedną warstwą INM Out The Door.
The whole manicure was secured with one coat of Kads top coat and one coat of INM Out The Door.
Płytka i produkty jakich użyłam w tym mani są na dole.
Mój drugi manicure był zdecydowanie większym sukcesem. Tym razem kolorem bazowym był biały i zrobiło to ogromną różnicę. Stemple tutaj wyglądają ostro i wyraźnie. Wzorek odbił się idealnie.
My second manicure was a much bigger success. This time the base colour was white and it made a big difference. The stamping here looked crisp and vivid. The design transferred perfectly.
Zacznijmy jednak od początku. Najpierw nałożyłam dwie warstwy mojego ulubionego białego lakieru - Safari 56. Dodałam ten sam brokatowy top coat co w moim pierwszym mani - Simple Beauty 07. Pomyślałam, że będzie on wyglądał na prawdę ładnie na bieli.
Let's start from the beginning though. First I applied two coats of my favourite white nail polish - Safari 56. I added the same glitter top coat as in my first manicure - Simple Beauty 07. I thought it would look really niece over white.
Pierwszym wzorkiem stemplowym jaki położyłam na paznokciach był wzór rybich łusek z płytki Bundle Monster BM-XL211. Odbiłam go lakierem Born Pretty Store #Green i Stemplem B. Loves Plates Crystal Clear. Następny (z tej samej płytki) był napis na moim środkowym palcu, odbity lakierem Kaleidoscope 01 Black.
The first stamping design I put on my nails was the fish scale design from Bundle Monster BM-XL211 plate. I stamped it with Born Pretty Store #Green and B. Loves Plates Crystal Clear Stamper. The next one (from the same plate) was the inscription on my middle finger, stamped with Kaleidoscope 01 Black.
Urocze syrenki na palcu serdecznym i kciuku to naklejki stemplowe. Kontur był odbity lakierem Kaleidoscope 01 Black i pokolorowany gromadką lakierów bezpośrednio na stemplu. Kiedy lakiery trochę wyschły (ale nie za bardzo) przykleiłam naklejki do paznokci. Sam wzorek również pochodzi z płytki Bundle Monster BM-XL211.
The lovely mermaids on my ring finger and thumb are stamping decals. The contour was stamped with Kaleidoscope 01 Black and coloured with a bunch of polishes directly on the stamper. When the polishes dried a bit (but no too much) I stuck the decals to my nails. The design itself comes from Bundle Monster BM-XL211 as well.
Poniżej jest płytka jakiej użyłam..
Below is the plate I used..
Źródło: https://bundlemonster.com/ |
..and all the nail polishes.
Podsumowując muszę powiedzieć, że sytuacja z tym lakierem jest bardzo podobna do tej jaką zaobserwowałam w mojej ostatniej recenzji. Lakier do stempli działa fajnie dopóki odbija się go na bieli albo jakiemś innym na prawdę jasnym kolorze. Jeśli chce się ciemniejsza bazę pod swoim wzorkiem, są inne lakiery do stempli lepsze niż BPS #Green.
In conclusion I have to say that the situation with this polish is very similar to the one I observed in my last review. This stamping polish works nicely as far as You stamp over white or any other really light colour. When You want a darker base under your design, there are other stamping polishes better than BPS #Green.
Jak zwykle chciałabym przypomnieć o kodzie HMG10 z mojego bloga. Daje on Wam 10% upustu na wszystkie produkty zakupione w sklepie internetowym Born Pretty Store, które nie były już uprzednio przecenione.
As usual I'd like to remind You about the HMG10 code from my blog. It gives You a 10% discount on all products bought in the Born Pretty Store on-line shop, that aren't already on sale.
Serduszkowe mani wyszło prześlicznie, aż się zastanawiałam czy mnie wzrok nie oszukuje, i tam faktycznie są takie cienie. :D A syrenkowa płytka mnie zaczarowała, genialna jest. <3 Ja sama kolorowych lakierów typowo do stempli nie używam, mam czerń, srebro, i złoto z BP, ale na tym koniec. Szczególnie że jakość stempli o takich tęczowych kolorach robionych "zwykłym" lakierem jest moim zdaniem porównywalna z tymi robionymi stampingowymi z BP. :)
OdpowiedzUsuńDziekuję. Rzeczywiście te turkusowe serduszka są ledwie widoczne. Syrenkowa płyteczka jest świetna, już planuję kolejne zdobienia z jej użyciem :) Ja uwielbiam kolorowe lakiery do stempli i wierz mi jest sporo na prawdę fajnych. Nawet Born Pretty Store ma mnóstwo świetnych kolorów, widocznych na czerni (te ostatnie im chyba nie wyszły tylko). Takie zwykłe lakiery bardzo rzadko ładnie stemplują, zwłaszcza na czymś ciemnym. Ja już nawet nie wypróbowuję.. Co do stemplowych natomiast, to ostatnimi czasy jestem fanką Kaleidoscope od El Corazon - są mega! W następnych postach będę je pokazywać i porównywać do BPS, zobaczysz jaka różnica.
UsuńŚliczne mani ;) też dostałam właśnie ten lakier i na jasnych kolorach wygląda super, ale jak próbowałam odbić go na neokowym różu to wyszedł popiel
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć. Nie wiem co się stało, bo mam sporo stemplowych lakierów z BPS i tylko z tych kilku ostatnich jestem nie zadowolona.. Mają chyba jakąś gorszą pigmentację i dlatego na jasnych lakierach jest spoko, a jak tylko sięgniemy po coś ciemnego to albo ich nie widać, albo zmieniają odcień..
UsuńKurcze, a wyglądał na taki ładny turkusik ... szkoda. Na czerni to zupełnie go nie widać :/ Ale oba mani wyszły Ci genialnie. Bardzo podoba mi się szczególnie ta syrenka :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie - wyglądał.. Jak je wybierałam to nawet mi przez myśl nie przeszło, że mogą gorzej stemplować niż Mundo de Unas czy moje ulubione Kaleidoscope od El Corazon. Do tej pory byłam na prawdę fanka ich lakierów i je polecałam. Te ostatnie kilka kolorów bardzo mnie zaskoczyło. Dzięki za miłe słowa, byłam strasznie dumna z mojej syrenki. Podobało mi się jak wyszło to mani :)
Usuńświetnie na jasnych kolorach wygląda, ale jednak Mundziaka nic nie przebije ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie używam Mundziaków ostatnio. Mieszanie ich mnie dobija, a rozwarstwiaja sie jak głupie..
Usuń