Lakiery Virtual były swego czasu jednym z moich ogromnych uzależnień. Uwielbiam je do dzisiaj. Pokażę Wam jeden ze starszych lakierów z kolekcji Fruit Cocktail, która swoją drogą cała była niesamowita.
Mój telefon działa mi ostatnio na nerwy, nie oddał za nic koloru tego lakieru. Virtual 144 Juicy Watermelon to żywy, momentami aż neonowy kolor, to koralowy róż chyba. Na pewno nie jest to przybrudzona czerwień, która wyszła na zdjęciach.. Może to faktycznie trochę arbuz od środka, ale dużo bardziej jaskrawy :) Na zdjęciach nie wyszedł za nic. Na żywo był na prawdę śliczny, wierzcie mi.
Lakiery tej firmy oczarowały mnie łatwością nakładania, niezłym kryciem. Kolekcja z której pochodzi Watermelon była wyjątkowo udana moim zdaniem. Te lakiery niemal same malowały (jak to powiedział klasyk :D).
Nie byłabym sobą gdybym nie dorzuciła małego co nie co. Na kremowy lakier nałożyłam więc mgiełkę Orly Fifty Four. To fajna, drobniutka mgiełka w kolorze różowawym w lekko koralowej bazie, daje bardzo delikatny efekt.
Całość wyszła na niektórych zdjęciach matowo, nie było tak w rzeczywistości. Mani pokryłam INM, więc była tafla.
Manicure dzisiaj był bez szału, za to makijaż na żywo strasznie efektownie mi wyszedł. Wiem, skromność.. ale poważnie - strasznie mi się podobał. Oczywiście całość była sporo intensywniejsza, makijaże wybitnie mi bledną na zdjęciach.
Makijaż wykonałam przy pomocy mojego nowego nabytku - paletki Sleek Respect. Cienie tej firmy bardzo często się u mnie pojawiają, nie jest to jednak żadna współpraca ani nic takiego. Zwyczajnie je uwielbiam i wciąż dokupuję nowe :D
Cienie od wewnętrznego kącika to rozświetlający Inglot Pearl 393 i Sleek Motown Mink, Otis Red, Vandellas i Roberta Black w samym zewnętrznym kąciku.
Mam nadzieję, że choć makijaż dzisiaj Wam się spodoba, bo jak patrzę na mani to jakoś zawiedziona jestem..
Też uwielbiam Virtual:) Mejkap cudny, mam ochotę na tę paletkę:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne lakiery. Paletkę dopiero wypróbowałam, ale ja je wszystkie kocham miłością wielką.
UsuńLakier całkiem spoko, ale makijaż to dopiero szał :))
OdpowiedzUsuńDzięki, mi makijaż zdecydowanie bardziej się podobał niż to mani ;)
UsuńPiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne pazurki :)
Na żywo jeszcze ładniejszy ;) Dziękuję!
UsuńŁadny makijaż, kolor na pazurkach bardzo mój, chętnie bym taki przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że makijaż się podoba. Dopiero raczkuję w tej kwestii. Kolorek lakieru na zywo jest na prawdę super!
Usuńszkoda, że nie ma już tej serii Virtualów :) chociaż ostatnio kupiłam kilka staroci z kolekcji regularnej :D
OdpowiedzUsuńśliczny mani :)
kiedy mnie pomalujesz?
Też żałuję, swego czasu wydałam w świat róż i ciemno niebieski z tej serii i bardzo żałuję. Nieuświadomiona była i myślałam, że ich nie potrzebuję.
UsuńDzięki Kochana :*
Kurde... urwanie dupki mam teraz, ale przyjdzie ten moment :D