poniedziałek, 4 września 2017

REVIEW: Mont Bleu Glass Nail Files

Cześć,
dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją opinia na temat Szklanych Pilniczków Mont Bleu. Dostałam kilka produktów tej marki do recenzji i po paru miesiącach testowania zdecydowałam w końcu, że mogę napisać co o nich myślę. TUTAJ jest trochę więcej informacji o produktach, a poniżej zawartość mojej paczki:

Hi there,
today I'd like to share with You my opinion on Mont Bleu Glass Nail Files. I received some products from this brand for review and after a few months of testing I finally decided I can write what I think about them. HERE is some more information about the products and below is the content of my package:


Dostałam zestaw szklanych pilniczków, które sama wybrałam, interesujace narzędzie do piłowania i śliczną pocztówkę z Pragi. Pilniczki są w trzech rozmiarach. Największy jest owalny z obu stron i mierzy około 19,5x1,8cm. Środkowy i mały mają ten sam kształt, są ostro zakończone po jednej stronie. Mierzą 13,5x1,2cm oraz 9x1cm. Są też wszystkie dwustronne.

I received a set of glass nail files of my own choice, an interesting filing tool and a beautiful post card from Prague. The nail files are in three sizes. The biggest one is oval on both ends and measures about 19,5x1,8cm. The middle one and the small one have the same shape, they have a sharp end on one side. They measure 13,5x1,2cm and 9x1cm . They're also all double sided.


Narzędzie zaprezentowane na zdjęciu powyżej służy do piłowania. Na początku myslałam, że to coś do skórek, ale kiedy przyjrzałam się bliżej zobaczyłam, że ma obszar do pilowania na obu końcach. Zobaczcie:

The tool presented on the picture above is a filing tool. At first I thought it's a cuticle pusher, but when I looked closer I saw that it has a filing area on both ends. Look:




















Nie śpieszyłam się z tą recenzją, ponieważ nie tak łatwo jest przetestować pilnieczek do paznokci. Aż do teraz miałam jedną jedyną ulubiona markę pilniczków, której używałam przez lata. Mam przez to na myśli, że miałam kilka pilniczków, jeden w pracy, jeden w domu, jeden w torebce.. ale faktycznie używałam tej samej, jednej sztuki przez dosłownie lata (okolo 5 czy jakoś tak), a po tym czasie była ona dalej w świetnym stanie. Może nie jak nówka, ale i tak. To własnie dlatego testowałam te nowe pilniczki przez prawie 5 miesięcy. Wszystkie wypróbowałam, żeby sprawdzić jak leżą w ręku, czy wygodnie się ich używa, ale używałam głównie tego średniej wielkości w celu sprawdzenia jak wytrzymała jest powierzchnia ścierna. Nie poddawałam pilniczków ekstremalnym testom, używałam ich jak zwykle, ale kilka razy zdarzyło się, że musialam spiłować wszytskie paznokcie na zero. Biorąc to wszytsko pod uwagę muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Poniżej możecie zobaczyć jak wygląda pilniczek, którego najczęściej używałam po tych kilku miesiącach:

I took my time with this review, because it's not that easy to test a nail file. As till now I had my one and only favourite brand of nail files, which I used for years. By that I mean I had a few nail files, one at work, one at home, one in my purse.. but I actually used the same piece for literally years (about 5 or so) and it was still in amazing shape after that time. Maybe not like a brand new one, but still. That's the reason why I tested these new files for almost 5 months. I tried all of them, to see how they fit into my had, if they're convenient to use, but I mainly used the middle sized one to check how durable the filing surface is. I didn't put the files to extreme tests, I just used them normally, but there we're quite a few times when I had to file down all my nails to zero. Taking all of that into consideration I have to say I'm impressed. Below You can see how the file I used most look after these few months:


Najważniejszą rzeczą jest fakt iż pilniczki dalej są ostre. Piłują moje paznokcie bardzo łatwo i nie widzę różnicy między pilniczkiem używanym najczęściej, a tymi których aż tak nie używalam. Przez to myślę, że te akcesoria posłużą bardzo długo. Powierzchnia jakiej używamy jest jakby gładka, nie czuć pod palcami drobinek scierających. Dzięki temu przybór jest bardzo delikatny dla paznokci, ale w tym samym czasie efektywny. Myślę, że mogłabym spokojnie zamienić moja ulubiona markę pilniczków do paznokci na Mont Bleu.

The most important thing is that the nail files are still sharp. They file my nails very easily and I don't see a difference between the file I used most often and the ones I didn't use as much. This makes me think that these accessories will last for a very long time. The surface we use is kind of smooth, I can't feel under my fingers the filing particles. Thanks to this the tool is very gentle to my nails, but effective at the same time. I think I could easily change my most favourite brand of nail files to Mont Bleu.


Jeśli chodzi o narzędzie do piłowania jakie dostałam jako dodatek do pilniczków, jest to bardzo interesująca rzecz. Powierchnia użytkowa jest bardzo podobna do tej w pilniczkach. Delikatna, ale dość ostra i efektywna. Używam tego przyboru kiedy chcę spilować bardzo specyficzne miejsca na paznokciu, na przykład blisko brzegów, prawie dotykając skóry. Normalny pilniczek jest zazwyczaj za duży żeby się tam wpasować i nie narobić szkód.

As for the filing tool I got in addition to the nail files, it's a very interesting thing to have. The surface we use is very similar to the one on the files. Gentle, but quite sharp and effective. I use this tool when I want to file a very specific area on the nail, like near the sides, almost touching the skin. A normal nail file is usually to big to fit there and not cause any damage.


Ogólnie rzecz biorąc na prawdę cieszę się, że miałam szansę przetestować te produkty. Mają świetną jakość i jestem pewna, że posłużą bardzo, bardzo długo. To dobrze, bo moja poprzednia marka pilniczków chyba zakończyła działalność czy coś. Nie mogłam znaleźć jej produktów nigdzie od kilku lat i martwiłam, że nie mam dobrego zastępstwa. Teraz już mam! To kwestia gustu, ale moim ulubionym jest średni pilnik, mały jest dobry do torebki, a duży hmmm.. jest mniej poręczny, mogłam go używać do pilowania z dużej długości, ale kształt nadawalam tym średnim.

Mont Bleu oferuje także wiele innych produktów, więc koniecznie odwiedźcie ich sklep internetowy TUTAJ lub aukcje na Amazon TUTAJ. Mam też voucher dla wszystkich odwiedzających i czytelników na 20% rabatu w e-sklepie Mont Bleu. Musicie tylko wpisać ten kod BLOG w koszyku żeby otrzymać rabat.

All in all I'm really glad I had the chance to test these products. They have great quality and I'm sure they'll serve me well for a long, long time. It's great because my previous brand of nail files is out of business or something. I couldn't find they're products anywhere for the past few years and I was really worried I won't have a good replacement. Well now I have! This is a matter of preference, but my favourite one is the middle file, the little one is good to put in the purse and the big one hmmm.. it's less hadny, I can use it to file the length, but I shape my nails with the middle one. 

Mont Bleu also offers a lot of other products, so be sure to check out their on-line store HERE or Amazon auctions HERE. I also have a voucher for all visitors and readers to get 20% cheaper price on Mont Bleu's e-shop. You just need to type the voucher code BLOG in the cart to get a discount.

6 komentarzy:

  1. miałam kiedyś szklany pilnik, ale jakiejś no name i niezbyt dobrej jakości, więc się zraziłam i teraz używam tylko papierowych ;) też mam swoją ulubioną markę, używam 3 lub 4 lata i dalej śmiga ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko szklane dopuszczam, ale też miałam kiepskie nieraz. Potem trafiłam na firmę Sincler stacjonarnie. Byłam tak zachwycona, że odnalazłam je w jakiejśc hurtowni i zamówiłam zapas.. teraz niestety ślad po nich zaginął. Te z Mont Bleu mają szanse im dorównać.

      Usuń
  2. Przez pewien czas też stosowałam szklane pilniczki. Jednak w pewnym momencie przerzuciłam się na papierowe i polubiłam je bardziej niż szklane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo widzisz, to sporo jest zwolenniczek papierowych pilnniczków widzę. Ja jakoś bardziej jestem przekonana do szklanych, ale może to tylko takie mylne przekonanie.

      Usuń
  3. Wpadł mi w oko ten pilniczek w kształcie ołówka - zapamiętam go sobie, może kiedyś kupię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten dorzucili mi chyba jako dodatek. Nie było go w zestawie jak wybieralam, ale też strasznie mnie zaciekawił. Nigdy czegoś takiego nie widziałam, a przy moich problemach z piłowaniem boczków będzie wybawieniem.

      Usuń

Zachęcam do komentowania! To właśnie dzięki Waszym komentarzom wiem, czy to co robię przypadło Wam do gustu. Chętnie dowiem się też co Wam się nie podoba i jakie macie sugestie, co mogłabym poprawić. Informuję jednak, że komentarze zawierające odnośniki do innych stron, reklamy itp. będą usuwane.